Wielkanoc tuż, tuż...
Powspominałam trochę pisanek ze starej produkcji. :)
Zamówiłam dwie setki wydmuszek, fajnie by było się spotkać i zrobić coś nowego. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Lubię rzeczy ładne, a właściwie lubię sprawdzać czy potrafię takie zrobić. Nie jestem artystką, bo decoupage nie jest żadną dziedziną sztuki. Jestem wyrobnicą rękodzieła i stoję kilka szczebli pod prawdziwymi rękodzielnikami, którzy w swej pracy zawierają wieki tradycji i kunsztu przekazywanego z pokolenia na pokolenie. Wszystko co umiem nauczyłam się z neta i chętnie przekażę dalej tą wiedzę. Każdy z Was przy odrobinie dobrych chęci może się nauczyć podstaw decoupage. Gorąco zachęcam!
Witaj Edytko! Twoje pisanki są śliczne! 200szt wydmuszek??? No to poszalejesz! Szkoda, że tak daleko mieszkasz, mogłybyśmy porobić razem;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
Czy dalej zajmuje się Pani pałeczkami. Chciałabym zakupić kilka z przesyłką do Holandii. Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam Bożena Salecka
OdpowiedzUsuń